Autor |
Wiadomość |
BzYq
Webmaster
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/21
Skąd: Szczecin - Gumieńce
|
Wysłany:
Pią 21:15, 30 Lis 2007 |
|
Polegająca na tym, iż: jedna osoba pisze jedno zdanie i zaczyna drugie, następna osoba kończy następne i zaczyna swoje itd...
prośba, by pisać zdania jedno pod drugim i wpisując swoje kopiować poprzednie, będzie lepiej czytać
To ja zacznę
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to ...
|
|
|
|
|
|
|
aeroxrs4
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 10/21
Skąd: Szczecin - PoGoDnO
|
Wysłany:
Sob 11:27, 01 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki ...
|
|
|
|
|
Justyna
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/21
Skąd: Szczecin Wieś
|
Wysłany:
Sob 20:09, 01 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi...
|
|
|
|
|
mlody
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/21
Skąd: Szczecin - Gumieńce ;)
|
Wysłany:
Sob 21:21, 01 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do...
|
|
|
|
|
tomek125to
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/21
Skąd: Z niemiec :P
|
Wysłany:
Sob 21:22, 01 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką...
|
|
|
|
|
KoVaL
Administrator
Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/21
Skąd: Niestety stąd...
|
Wysłany:
Sob 21:40, 01 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką. Wracając z klubu napotkał ssaki leśne i zdecydował o postoju. Odjeżdżając...
|
|
|
|
|
aBa
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/21
Skąd: K.L.I.N.-Koszalin
|
Wysłany:
Nie 1:29, 02 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką. Wracając z klubu napotkał ssaki leśne i zdecydował o postoju. Odjeżdżając wyprzedził go aBa.Zdesperowany...
|
|
|
|
|
Justyna
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/21
Skąd: Szczecin Wieś
|
Wysłany:
Nie 2:18, 02 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką. Wracając z klubu napotkał ssaki leśne i zdecydował o postoju. Odjeżdżając wyprzedził go aBa.Zdesperowany kierowca potrącił skuterzystę. Ten po upadku...
|
|
|
|
|
Logando
Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 14/21
Skąd: Szczecin - Podjuchy
|
Wysłany:
Nie 11:59, 02 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką. Wracając z klubu napotkał ssaki leśne i zdecydował o postoju. Odjeżdżając wyprzedził go aBa.Zdesperowany kierowca potrącił skuterzystę. Ten po upadku wstał i stwierdził ze jest glodny.
Poszedl do Raba na kebaba a tam go pobili, po czym nie przytomny trafił do szpitala, w którym....
|
|
|
|
|
BzYq
Webmaster
Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/21
Skąd: Szczecin - Gumieńce
|
Wysłany:
Nie 15:37, 02 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką. Wracając z klubu napotkał ssaki leśne i zdecydował o postoju. Odjeżdżając wyprzedził go aBa.Zdesperowany kierowca potrącił skuterzystę. Ten po upadku wstał i stwierdził ze jest glodny.
Poszedl do Raba na kebaba a tam go pobili, po czym nie przytomny trafił do szpitala, w którym poznał piękną pielęgniarkę Jolę. Nie błyszczała ona inteligencją, lecz miała ogromne ...
|
|
|
|
|
aBa
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/21
Skąd: K.L.I.N.-Koszalin
|
Wysłany:
Nie 17:23, 02 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką. Wracając z klubu napotkał ssaki leśne i zdecydował o postoju. Odjeżdżając wyprzedził go aBa.Zdesperowany kierowca potrącił skuterzystę. Ten po upadku wstał i stwierdził ze jest glodny.
Poszedl do Raba na kebaba a tam go pobili, po czym nie przytomny trafił do szpitala, w którym poznał piękną pielęgniarkę Jolę. Nie błyszczała ona inteligencją, lecz miała ogromne zdolności manualne.Po godzinie ich demonstracji aBa był jak młody bóg.Wychodząc ze szpitala...
|
|
|
|
|
Zurek
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/21
Skąd: Szczecin-Niebuszewo
|
Wysłany:
Nie 22:02, 02 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką. Wracając z klubu napotkał ssaki leśne i zdecydował o postoju. Odjeżdżając wyprzedził go aBa.Zdesperowany kierowca potrącił skuterzystę. Ten po upadku wstał i stwierdził ze jest glodny.
Poszedl do Raba na kebaba a tam go pobili, po czym nie przytomny trafił do szpitala, w którym poznał piękną pielęgniarkę Jolę. Nie błyszczała ona inteligencją, lecz miała ogromne zdolności manualne.Po godzinie ich demonstracji aBa był jak młody bóg.Wychodząc ze szpitala postanowil isc do pobliskiego toi toi gdzie napadl go zboczeniec i chcial....
|
|
|
|
|
Justyna
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/21
Skąd: Szczecin Wieś
|
Wysłany:
Nie 22:55, 02 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką. Wracając z klubu napotkał ssaki leśne i zdecydował o postoju. Odjeżdżając wyprzedził go aBa.Zdesperowany kierowca potrącił skuterzystę. Ten po upadku wstał i stwierdził ze jest glodny.
Poszedl do Raba na kebaba a tam go pobili, po czym nie przytomny trafił do szpitala, w którym poznał piękną pielęgniarkę Jolę. Nie błyszczała ona inteligencją, lecz miała ogromne zdolności manualne.Po godzinie ich demonstracji aBa był jak młody bóg.Wychodząc ze szpitala postanowil isc do pobliskiego toi toi gdzie napadl go zboczeniec i chcial pozyczyc kawalek papieru toaletowego. Skąpy aBa...
|
|
|
|
|
aBa
Administrator
Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/21
Skąd: K.L.I.N.-Koszalin
|
Wysłany:
Pon 0:23, 03 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką. Wracając z klubu napotkał ssaki leśne i zdecydował o postoju. Odjeżdżając wyprzedził go aBa.Zdesperowany kierowca potrącił skuterzystę. Ten po upadku wstał i stwierdził ze jest glodny.
Poszedl do Raba na kebaba a tam go pobili, po czym nie przytomny trafił do szpitala, w którym poznał piękną pielęgniarkę Jolę. Nie błyszczała ona inteligencją, lecz miała ogromne zdolności manualne.Po godzinie ich demonstracji aBa był jak młody bóg.Wychodząc ze szpitala postanowil isc do pobliskiego toi toi gdzie napadl go zboczeniec i chcial pozyczyc kawalek papieru toaletowego. Skąpy aBa nie dał mu nawet kawałka,za to dał w ryja.Zboczeniec uciekając...
|
|
|
|
|
tomek125to
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/21
Skąd: Z niemiec :P
|
Wysłany:
Pon 11:57, 03 Gru 2007 |
|
Przystojny Wiesław szedł do Biedronki po dżem słuchając Mandaryny.
Nagle ktoś podstawił mu haka, był to jego stary, który ten dżemik już zakupił i szedł w stronę mieszkania swojej kochanki na ostry sex.
Pukając do drzwi zauważył, że dom ma numer 666.
Wystraszył się i pobiegł do klubu nocnego, wyrzyć się po nie doszłym sexie z kochanką. Wracając z klubu napotkał ssaki leśne i zdecydował o postoju. Odjeżdżając wyprzedził go aBa.Zdesperowany kierowca potrącił skuterzystę. Ten po upadku wstał i stwierdził ze jest glodny.
Poszedl do Raba na kebaba a tam go pobili, po czym nie przytomny trafił do szpitala, w którym poznał piękną pielęgniarkę Jolę. Nie błyszczała ona inteligencją, lecz miała ogromne zdolności manualne.Po godzinie ich demonstracji aBa był jak młody bóg.Wychodząc ze szpitala postanowil isc do pobliskiego toi toi gdzie napadl go zboczeniec i chcial pozyczyc kawalek papieru toaletowego. Skąpy aBa nie dał mu nawet kawałka,za to dał w ryja.Zboczeniec uciekając potknął się i przewrócil przygniatając wystającego z rozporka...
|
|
|
|
|
|